F1

Formuła 1: Emocje i długa noc

Formuła 1: Emocje i długa noc

Mistrz świata Holender Max Verstappen z ekipy Red Bull wygrał na torze w Austin niedzielny wyścig Formuły 1 o Grand Prix USA, 18. rundę mistrzostw świata. Verstappen odniósł w tegorocznym sezonie 15. zwycięstwo. Dzień wcześniej Holender był najszybszy także w sprincie.

Po wyścigu przeprowadzono badanie techniczne losowo wybranych bolidów Hamiltona, Leclerca, Verstappena i zajmującego trzecie miejsce na podium Brytyjczyka Lando Norrisa z McLarena. Ustalono, że samochody Hamiltona i Leclerca nie spełniały wymogów technicznych FIA dotyczących grubości płyty znajdującej się pod podłogą bolidu.

W wyniku dyskwalifikacji w nocy naszego czasu Norris awansował na drugie miejsce, a Carlos Sainz Jr. z Ferrari na trzecie. Meksykanin Sergio Perez z Red Bulla przesunął się na czwartą pozycję.

Wyścig w Austin był o wiele bardziej emocjonujący, niż kilka poprzednich. A to z racji tego, że pole position wywalczył Leclerc, a nie Verstappen. Monakijczyk na starcie zaspał, wyprzedził go Norris. Na trzeciej pozycji znalazł się Hiszpan Carlos Sainz Jr. z Ferrari, za nim był Hamilton, a Verstappen po starcie awansował z szóstej na piątą lokatę.

Już na piątym okrążeniu Holender wyprzedził Sainza i był czwarty, a kilka minut później na 11. kółku już był trzeci po wyprzedzeniu Leclerca. Prowadził Norris, trzeci Verstappen miał do niego około 7 s straty.

Holender jako pierwszy z czołówki już na 17. okrążeniu zjechał po raz pierwszy na zmianę opon, które w upale przekraczającym 30 st. C ulegały szybkiej degradacji. Po powrocie na tor był dziewiąty, ale wszyscy jadący przed nim mieli już mocno zniszczone ogumienie. Gdy je zmienili, sytuacja na torze wróciła do normy, prowadził Norris, za nim jechał Verstappen. Nie trwało to jednak długo, na 30. okrążeniu mistrz świata objął w wyścigu prowadzenie.

I utrzymał je, choć z problemami, praktycznie do końca. Pozycję lidera stracił tylko ma kilka minut, gdy drugi raz na 38. okrążeniu po raz drugi zmienił opony. Na tor wrócił jako trzeci, do prowadzącego Hamiltona tracił 12 s, ale do drugiego Leclerca - tylko 2 s. Taka sytuacja trwała krótko, już na następnym okrążeniu, gdy Hamilton i Leclerc zmieniali opony, Holender wrócił na pozycję lidera.

W końcówce bardzo szybko jechał Hamilton. Brytyjczyk odrobił na kilku okrążeniach do Holendra ponad 4 s, mistrz świata miał problemy techniczne, kilka razy przez radio prosił swój team o ciszę w eterze, aby mógł się skupić na jeździe, a nie na wysłuchiwaniu "dobrych rad" teamu.

Następna 19. runda MŚ F1 - GP Meksyku zostanie rozegrana 29 października.

Wyniki GP USA:

 1. Max Verstappen (Holandia/Red Bull)             1:35.21,362
 2. Lando Norris (W. Brytania/McLaren-Mercedes)  strata 10,730 s
 3. Carlos Sainz Jr. (Hiszpania/Ferrari)                15,134
 4. Sergio Perez (Meksyk/Red Bull)                      18,460
 5. George Russell (W. Brytania/Mercedes)               24,999
 6. Pierre Gasly (Francja/Alpine-Renault)               47,996
 7. Lance Stroll (Kanada/Aston Martin-Mercedes)         48,696
 8. Yuki Tsunoda (Japonia/AlphaTauri-Red Bull)        1.14,385
 9. Alexander Albon (Tajlandia/Williams-Mercedes)     1.26,714
10. Logan Sargeant (USA/Williams-Mercedes)            1.27,998

Klasyfikacja MŚ (po 18 z 22 wyścigów):

 1. Max Verstappen (Holandia)    466 pkt - mistrz świata
 2. Sergio Perez (Meksyk)        240
 3. Lewis Hamilton (W. Brytania) 201
 4. Fernando Alonso (Hiszpania)  183
 5. Carlos Sainz Jr. (Hiszpania) 171
 6. Lando Norris (W. Brytania)   159
 7. Charles Leclerc (Monako)     151
 8. George Russell (W. Brytania) 143
 9. Oscar Piastri (Australia)     83
10. Pierre Gasly (Francja)        56

Klasyfikacja konstruktorów:

 1. Red Bull         706 pkt - mistrz świata
 2. Mercedes         344
 3. Ferrari          322
 4. McLaren-Mercedes 242
 5. Aston Martin     236
 6. Alpine-Renault   100

(PAP)

Czytaj dalej

Formuła 1 - Bernie Ecclestone skazany za oszustwa podatkowe
iRacing: Contenders czyli Kwalifikacje

Zostaw komentarz

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu Google.